W czerwcowy dzień (6.06.), postanowiłam zabrać moją
klasę oraz moje świetne koleżanki
(Agnieszkę Marciniak i Ewę Wallis) w niezapomnianą podróż po odległych
kontynentach. Taka jednodniowa podróż przez kilka stref klimatycznych możliwa była,
tylko dzięki lekcji terenowej mającej miejsce w Poznańskiej Palmiarni. Wędrując
wyznaczonym szlakiem przez całą Palmiarnię, uczniowie poznali przedstawicieli roślin
rosnących w różnych strefach
klimatycznych świata (roślinność subtropikalną, roślinność klimatu
umiarkowanego, sukulenty Ameryki, roślinność tropikalną, roślinność wodną,
kserofity starego i nowego świata oraz roślinność sawanny), a także na własnej
skórze poczuli warunki klimatyczne panujące w danej strefie (jednogłośnie
stwierdziliśmy, że tropiki fajne są, ale na krótki czas – nie ta temperatura,
nie ta wilgotność powietrza). Oprócz podziwiania ciekawych, wspaniałych i
olbrzymich roślin, ciekawym nowym doświadczeniem było również próbowanie różnych
części tych roślin, które wykorzystywane są w różnych stronach świata jako
dania główne lub przyprawy, a u nas dopiero są odkrywane (niestety, większość
roślin rosnących w Palmiarni, nie nadaje się do spożycia, a niektóre wręcz są
bardzo trujące). Wrażenia
egzotycznych miejsc, w które się przenieśliśmy, wzbogacały dźwięki żywych
ptaków, terraria z gadami, oczka wodne z rybami oraz szum płynącej wody w wodospadach. Największe
zainteresowanie wszystkich spacerowiczów wzbudziła jednak reakcja mimozy na
dotyk, prawie każdy uczeń osobiście chciał się przekonać, jak ta roślina
„działa” (przypominam wszystkim biologom - ten ruch to sejsmonastie). Oprócz
roślin, podziwiać można było w Palmiarni, również 200 gatunków ryb słodkowodnych, małych, dużych
i olbrzymich, które pochodzą głównie z tropików lub subtropików, czyli
środowisk naturalnych roślin eksponowanych w Palmiarni. Polecam wszystkim
odwiedzenie Palmiarni Poznańskiej, by choć przez chwilę poczuć się jak w
tropikach (tym bardziej, że pogoda w tym roku nas nie zachwyca).
Co to jest Tydzień Uczniowskiej SuperMocy? Tydzień Uczniowskiej SuperMocy to tydzień, podczas którego chciałybyśmy zaproponować, aby w każdej szkole, klasie zorganizowane zostały zajęcia, warsztaty, gry i zabawy, podczas których uczniowie mieliby szansę poznać siebie oraz swoje mocne strony. Po co zaproponowałyśmy Tydzień Uczniowskiej SuperMocy? Pytaliście kiedyś uczniów, co jest ich mocną stroną? W czym są najlepsi? Co najlepiej robią? Co w sobie lubią? Co uważają za swoje największe osiągnięcie? Długo czekaliście na odpowiedzi? A pytaliście kiedyś swoich uczniów o ich słabe strony, w czym są niedoskonali, z czym sobie nie radzą, co jest ich największym niepowodzeniem? I co, tak samo długo czekaliście na odpowiedzi? Otóż to, uczniowie, zdecydowanie szybciej i łatwiej potrafią mówić o swoich słabych stronach, niż o mocnych, dużo więcej potrafią wymienić słabych stron niż mocnych (słabych 10, może więcej a mocnych 1 może 2). Poprzez akcję Tydzień Uczn...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń